piątek, 3 lutego 2017

Demony nazizmu, komunizm oraz demon-kracja i Watykan – a NWO



„Świat doszedł do punktu kulminacyjnego i przejdzie przez wstrząs którego wy, niewtajemniczeni ludzie, nie jesteście w stanie zrozumieć.” – Adolf Hitler

„Istnieją dwie historie: historia oficjalna, zakłamana – ta, której nas nauczają, historia „ad surm delphini” – oraz historia tajna, gdzie tkwią prawdziwe przyczyny wydarzeń, historia haniebna.” - Honore de Balzak

“Prawdziwym przeznaczeniem człowieka jest coś czego szary obywatel nie będzie w stanie pojąć ani tego przetrawić, gdy mu się o tym wspomni. Nasza rewolucja jest ostatnim rozdziałem w ewolucji, która zakończy się obaleniem historii. Członkowie mojej Partii nie mają pojęcia o wizjach nawiedzających mój umysł ani o wielkim planie i fundamentach, które zostaną położone zanim umrę. Świat doszedł do punktu kulminacyjnego i przejdzie przez wstrząs którego wy, niewtajemniczeni ludzie, nie jesteście w stanie zrozumieć.” - Adolf Hitler


Zaczęłam celowo od tych dwóch wymownych cytatów, abyście Państwo na wstępie czytania tego artykułu zresetowali swoją dotychczasową wiedzę, po to, by to, o czym chcę pisać i w co mocno wierzę wbrew krytyce zbetonowanych umysłów, dotarło do Was w pełni.

Kiedy decydowałam się na założenie bloga na Nowym Ekranie, od początku moim celem było dotarcie z tą wiedzą do ludzi częściowo obudzonych, bo mniemam, że choć część z nich temat zrozumie, obejmie szerokopasmowo i pojmie z jakimi siłami mamy do czynienia, jakie to zatacza kręgi oraz o co toczy się tak naprawdę ta gra.

Śledząc artykuły na Nowym Ekranie doszłam do wniosku, z pozycji wiedzy jaką posiadam, że większość jednak nadal nie rozumie ogromu zwiedzenia ludzkości i chwyta się nadal opinii tzw. autorytetów oraz ujmuje tematykę wybiórczo, podążając fałszywymi tropami.

Jeżeli prześledzicie Państwo wszystkie moje artykuły, zrozumiecie, że ja cały czas usiłuję Wam przedstawić świat w jego prawdziwym obliczu oraz uświadomić, co tak naprawdę się dzieje.

Głównymi nurtami za którymi Państwo podążacie są:
  • Niebezpieczeństwo ze strony Rosji – to prawda, ale nie taka jak myślicie
  • Spisek żydowski – to też jest jedynie częściowa prawda
  • Niebezpieczeństwo ze strony Izraela – to też prawda, ale też nie taka jak myślicie
  • Walka z kościołem – to też prawda, ale nie do końca tak jak myślicie
  • Dominacja Ameryki – to też prawda, ale nie do końca
Nie znając całości zagadnienia można się naprawdę w meandrach tej zagmatwanej polityki zagubić i co gorsza nieświadomie stanąć po stronie wroga.

To, że teraz wypływają różne brudy, oraz to, że odsłaniane są liczne zakryte sprawy, to znak, że rząd światowy zbliża się milowymi krokami. Tymczasem większość ludzi nie zna prawdy, a nawet nie chce jej poznać.

Demony nazizmu
„Prawda leżąca za powstaniem partii nazistowskiej i wybuchem II wojny światowej jest tak niezwykła, że społeczeństwo na obecną chwilę nie jest w stanie jej zaakceptować. Prawdziwa wojna toczy się od czasów patriarchy Jareda, szóstego pokolenia od Adama, gdy 200 aniołów (“Synów Bożych”) zwanych Strażnikami zesłano na Górę Hermon w celu nauczania ludzkości. Strażnicy zaczęli pożądać ludzkich kobiet, wzięli je sobie za żony i spłodzili potomków znanych jako Nephilim. 
Strażnicy byli fałszywymi bóstwami czasów przedpotopowych (annunaki), a ich potomkowie, tyrani Nephilim, rządzili Ziemią. Nephilim zostali zniszczeni podczas Potopu, lecz ich dusze nie mogły wrócić do Stwórcy, dlatego błąkają się po dziś dzień w świecie duchowym jako demony.”
To dokładnie stoi napisane nie tylko w biblii, ale również w księdze Henocha, która została przez kościół odrzucona jako rzekoma herezja.

Większość historyków badających przyczyny wybuchu II wojny światowej, nigdy nie otarła się nawet o prawdę. Pozostali bardziej świadomi badacze historii nigdy nie publikowali swoich prac, albo ze względu na strach przed systemem, albo z obawy przed ośmieszeniem, gdyż prawda jest tak szokująca i nieprawdopodobna we wszystkich jej aspektach, że przeciętny zjadacz chleba nigdy jej nie ogarnie, a nawet jeżeli ta prawda do niego dotrze, to na zasadzie samo zaprzeczania odrzuci ją.

Niestety jednak, tak jak nie ma zbrodni doskonałej, gdyż wcześniej czy później zostaje ona odkryta, tak samo jest z prawdą. Prawda zawsze obroni się sama i zawsze wypłynie na wierzch. Obecnie, kiedy wydarzenia światowe przyspieszają, znajduje się coraz więcej ludzi, którzy przerażeni przyszłością i obciążeni na sumieniu, decydują się na ujawnianie odwiecznych tajemnic; czy to bezpośrednio w wywiadach, czy za pomocą książek i pamiętników.

Mamy więc zlepki informacji z pamiętników nazistów, nazistowskich naukowców, oficerów wywiadów, mających dostęp do najbardziej tajnych dokumentów. Wielu z nich, jak chociażby Phill Schneider pracowali przy tajnych projektach w podziemnych bazach w Ameryce i choć nie znali wszystkich poziomów wiedzy, to byli świadkami okropnych eksperymentów i zdarzeń, które dokonały wielkiego wstrząsu na ich psychice.

O podziemnych bazach, laboratoriach i nieludzkich eksperymentach nazistów dużej wiedzy dostarczają nam też niezależni badacze tematu i pasjonaci, jak chociażby nasz ziomek Dariusz Kwiecień, który prowadzi swój własny blog i ma żywy kontakt z ludźmi, którzy byli naocznym świadkami tych tajnych eksperymentów medycznych oraz parapsychicznych, a którzy w obawie przed umieszczeniem ich w psychiatrykach do tej pory milczeli, a teraz dzięki jego blogowi zaczynają się otwierać.

Wszystkie źródła zgadzają się co do jednego: Adolf Hitler miał kontakt z “wyższą inteligencją”, którą sam nazywał “boskimi głosami”. Większość z Was dopatruje się u Hitlera żydowskiego pochodzenia, ale Hitler po pierwsze był masonem, po drugie Iluminatem wysokiego stopnia, po trzecie zagorzałym katolikiem, a po trzecie jednocześnie fascynatem parapsychologii, kabały i magii.

Wielu oficerów Hitlera pisało że jest opętany przez demony. Hitler sam opisywał na czym polega jego “boska opatrzność”.

Pierwsze głosy zaczął słyszeć w wieku lat 17. W “Mein Kampf” opisuje jak “głos” uratował mu życie podczas bitwy w czasach I wojny światowej. Głos ten kazał mu “wynosić się” z okopu w którym siedział, kilka sekund przed wpadnięciem do niego granatu który zabił wszystkich jego towarzyszy. Wtedy zdał sobie sprawę że prowadzi go jakaś duchowa siła i zaczął planować jak zdobyć władzę nad światem.

Teraz wiemy skąd zaczerpnął ten plan. Daje nam to też odpowiedz na to jak i dlaczego ich technologia rozpowszechniła się po całym świecie. Hitler wielokrotnie unikał śmierci, zamachów na swoje życie i zawsze przypisywał swoje niebywałe szczęście duchowemu przewodnictwu i “głosom” które dbały o to by mógł wypełnić swoje przeznaczenie. Jego dobry przyjaciel August Kubizek słyszał ten głos przemawiający ustami Hitlera. Opisywał to wydarzenie w ten sposób: “to było tak jakby Adolf był opętany przez demona”

Cytat Gregora Strassera
“Słuchając Hitlera można było doznać nagłej wizji jak poprowadzi ludzkość ku chwale. Światło pojawiało się w ciemnym oknie. Dżentelmen z komicznym małym wąsikiem zamieniał się w archanioła. Archanioł później odlatywał i zostawiał tam siedzącego Hitlera, oblanego potem, ze szklistymi oczyma.”
Naziści posiadali vimany. Odkryli je, zamrożone, na Antarktydzie (stara Atlantyda). Te latające maszyny mogły zrewolucjonizować siły zbrojne kraju w którym większość pasów startowych została zbombardowana przez Aliantów. Gdyby odtworzono tą technologię na czas, mogło by to odmienić losy wojny.

Po wojnie Alianci przejęli niemieckich naukowców, którzy pracowali nad rewolucyjnymi maszynami latającymi. Zabiegali o nich zarówno Rosjanie, jak i Amerykanie. Część z tych naukowców przeniosła się do Nowego Meksyku i stworzyła NASA. Jeden z tych przekonwertowanych naukowców, Herman Holdberg, powiedział kiedyś, że Adolf Hitler i naziści mieli wsparcie od ludzi “z innych światów”.

W rzeczywistości byli oni prowadzeni przez duchy (demony) Nephilim zniszczonych podczas Potopu. Demony wykorzystały nazistów do uwolnienia grupy ich ojców, Strażników z ich podziemnych więzień, do których wtrącono ich za zwiedzenie ludzkości w czasach przedpotopowych. Te śmierdzące siarką upadłe anioły udawały, że są przybyszami z innej planety, i robią to dalej maskaradując jako Szaraki i piloci UFO. Rozsiewają historię o tym, że wizytują na Ziemi od tysięcy lat, podczas gdy naprawdę odcięły sobie drogę do powrotu już w czasach Jareda, gdy podobnie jak Lucyfer i jego towarzysze przed nimi, zbuntowali się przeciwko Bogu.

Gdy wojna się skończyła armia USA weszła w kontakty ze Strażnikami, odkopując ich na terenie pustyni w Dudeal, Meksyk. Ludzie pracujący na rzecz tajnego rządu myślą, że mają do czynienia z kosmitami, podczas gdy ludzie na samej górze piramidy doskonale znają prawdziwą naturę Upadłych.

Wśród ludzi pracujących dla tajnego rządu USA przy projektach Black Ops, był właśnie inżynier Phil Schneider, który twierdził że “kosmici” których spotkał śmierdzieli siarką. Pomógł on uwolnić pewną część Strażników, lecz wierzył (prawdopodobnie aż do śmierci), że ma do czynienia z szarakami- kosmitami. O smrodzie siarki lub palonej gumy, mówią również ludzie, którzy doświadczyli tzw „Bliskich Spotkań”.

Również Bill Copper, człowiek zamordowany na posesji własnego domu przez ludzi systemu, też początkowo myślał, że za tym wszystkim stoją przybysze z innych planet, dopóki wspólnie z innym badaczem nie odkrył tajnej bazy, z której te latające spodki wypuszczano pod osłoną nocy.

Te istoty nie są kosmitami lecz upadłymi aniołami wspieranymi przez Nephilim.

Na temat tych tajnych eksperymentów sporej wiedzy dostarcza Carolyn Hamlett z wielopokoleniowej rodziny agentów, organizacji, zajmującej się wdrażaniem w życie planu utworzenia Jednego Światowego Rządu. Jej były mąż pracował w takich tajnych projektach, lecz nigdy nie powiedział niczego o swojej bazie ani o pracy tam wykonywanej. Wszyscy pracownicy tych baz byli po pierwsze testowani pod kątem umiejętności dotrzymania tajemnicy, a po drugie znali jedynie wąski wycinek każdego eksperymentu.

Wszelkie rozmowy miedzy poszczególnymi komórkami organizacyjnymi takich baz są zakazane, a sami pracownicy są pod nieustanną kontrolą. Niektórzy ludzie “zatrudnieni” w tych podziemnych kompleksach są tam przez całe swoje życie. Wszyscy z “farmy” ( to zwyczajowa nazwa tych podziemnych baz), wiedzieli, że w razie naruszenia tajemnicy, całe to miejsce wraz z jego pracownikami zostanie wysadzona w powietrze.

Do dnia dzisiejszego wszelkie szczegóły operacji mających miejsce na “farmie” oraz Los Alamos pozostają tajemnicą. Ludzie stojący za tymi projektami robią wszystko, by opinia publiczna nigdy nie dowiedziała się prawdy lub – jeśli jednak się dowie – nie uwierzyła w to co słyszy.

Zacytuję dla zobrazowania potworności tych eksperymentów oraz ich nadrzędnego celu, kilka wypowiedzi tej kobiety - Carolyn Hamlett, która kiedy zorientowała się w jakie zło się wplątała, odeszła z Organizacji.

Nadnaturalne zło
„Jeśli masz przeczucie że nasz świat nie jest tym samym miejscem co 20 czy 30 lat temu, jeśli wyczuwasz, że aura zła jest gęstsza niż kiedyś – to nie jest to twoja wyobraźnia. Rzeczywiście, ta aura na Ziemi robi się coraz gęstsza. Robi się taka na potrzeby ostatniej fazy “Planu”. W ostatnim jego etapie siły nadnaturalne łączą się z ciałem fizycznym, a kulminacją tego będzie duchowy i globalny Porządek Świata.”
„Moja rodzina służyła temu planowi przez wiele pokoleń. Podczas gdy wielu zaczyna rozumieć Boski plan końca czasów, ja służyłam agendzie stojącej w absolutnej sprzeczności ze wszystkim, co pochodzi od świętego i sprawiedliwego Stwórcy.”
Ideą stojąca za “Nefilim” jest hybrydyzacja – nie tylko fizycznego DNA, ale również “duchowa” hybrydyzacja, połączenie ludzkiego DNA i duszy z “duchem” innego rodzaju, duchem nie manifestującym się i nie widocznym na naszej fizycznej płaszczyźnie.”
„To że nasze oczy nie widzą tych “duchów” nie oznacza że one nie istnieją, ani że nie potrafią się czasem manifestować, a nawet “rozmnażać”. Wszystko jest kwestią znalezienia brakującej informacji i zdania sobie sprawy, że taka możliwość istnieje."
"Ktoś spytał się mnie niedawno czy kiedykolwiek w swoim życiu byłam świadkiem nadnaturalnej manifestacji i magii rytualnej. Pierwsze co przyszło mi do głowy – tak, każdego dnia od kiedy pamiętam, przez cały mój okres pracy dla ciemnych sił. 
Kolejne co przyszło mi do głowy: nigdy nie uważałam by słowo “magia” było terminem pasującym do moich doświadczeń. Gdy człowiek pojmie już naturę nadnaturalnego, nie widzi w tym nic magicznego ani tajemniczego. Wszystko da się wyjaśnić. (..)”
„Temat Nefilim jest tylko małą częścią moich doświadczeń życiowych z czasów, gdy służyłam, jak ja ich nazywam, organizacji. Projekt tworzenia fizycznych ciał dla duchowych zwierzchności istnieje naprawdę. Był na tyle prawdziwy i przerażający, że porzuciłam całe swoje poprzednie życie, moją tożsamość i wszystko to nad czym ja i moja rodzina pracowaliśmy przez całe życie."
"Te programy można podsumować tak: opony nadnaturalnego zła zaczynają dotykać fizycznej drogi."
"(…) Mamy pośród nas reprezentantów zła w fizycznych formach, wyglądających jak ludzie, lecz nimi nie będących”
Istnieją kombinacje ludzi i “nadnaturalnych” zdolne do działania w obu światach. Wiem, że dzisiaj brzmi to jak fantastyka, ale niedługo wszyscy się przekonacie, że nią nie jest.
Wszystkie te formy zła przygotowują się do ostatniej fazy “Planu”, który jest czymś więcej niż tylko fizycznym i globalnym przejęciem kontroli nad ludzkością.”
Zauważcie Państwo, że obecnie największe eksperymenty medyczne i parapsychologiczne wywodzą się z Ameryki, do której po wojnie wyemigrowało gro największych nazistów i oprawców ludzkości. Czy to Was nie zastanawia? Otóż prawda jest dużo bardziej okrutna niż to, co przeczytaliście i niż to, co sądzicie.

Skąd się wzięła np. eugenika? Otóż jej korzenie też są w Ameryce, a zaczęła się ona w Los Angeles w Kaliforni. To tam praktykował Josef Mengele, znany jako „Anioł Śmierci”, który dokonywał wielokrotnych aktów ludobójstwa w obozach koncentracyjnych w czasie II wojny światowej, a po wojnie był szefem w tajnych programach kontroli umysłu. Oczywiście był on finansowany przez amerykańskie banki Rockefellerów, Carnagich i innych.

Ameryka a Watykan

Ameryka jest przyczółkiem Watykanu i Rzymu. Cesarstwo rzymskie nigdy nie przestało istnieć. Zmieniała się jedynie forma sprawowania ich rządów. Dawniej rządzili cesarzowie, a od stuleci władcami niepodzielnymi świata są papieże. To Papieże mają realną władzę nad światem. To oni mają nadrzędną władzę na Zakonem Maltańskim, który pełni rolę wojowników Watykanu. Wszyscy wielcy tego świata posiadają ordery w kształcie maltańskiego krzyża. Dawniej Kościół Katolicki -Watykan prowadził krucjaty krzyżowe. Obecnie świat poszedł z postępem i papieże sprawują władzę absolutną zza kulis.

Rzym 23 stulecia dominował Europę, a Europa świat, a teraz to samo robi Watykan już od trzynastu stuleci. Zmieniła się tylko forma tych rządów oraz techniki manipulacji ciemnym ludem.

W roku 1213 papież Innocenty III zrzekł się władzy materialnej nad światem na rzecz monarchii angielskiej. Oznaczało to ni mniej ni więcej to, że w jego imieniu rządzić będą królowie Anglii, a papież zachowuje prymat duchowy, czyli pełni rolę duchowej autokracji. Do kontroli poczynań dworu królewskiego został ustanowiony w Wielkiej Brytanii York, jako centrum dyktatu papiestwa. Stąd właśnie bierze się nazwa Brytyjczyków – British, czyli ludzie przymierza, Przymierza z Papieżem.

Żyjąca na przełomie XV i XVI wieku, pochodząca z Hiszpanii, rodzina Borgiów, władała Rzymem, budując z początkowo słabego państewka kościelnego, potężny i ciągle rozwijający się kraj. Głowa rodziny Borgiów, papież Aleksander VI, a przed wyborem na papieża w 1492 roku kardynał Rodrigo Borgia, władał żelazną ręką nie tylko Rzymem, ale również swoją rodziną, którą koligując z innymi potężnymi rodami Europy tamtego czasu, wykorzystał do zdobycia władzy i potęgi.

Po odkryciach geograficznych centrum dyktatu papiestwa przeniesiono do Nowego Yorku, czyli przeniesiono ośrodek papieskiego dyktatu z Yorku do Nowego Yorku.

Pisałam artykuł o homilii papieża Benedykta XVI, którą wygłosił w dzień śmierci Michaela Jacksona, a w której wzywał do utworzenia światowego rządu. Śmierć Michaela Jacksona nie była tu przypadkowa. To rytualny mord, jakich wiele na terenie Ameryki, szczególnie wśród znanych gwiazd show biznesu.

Jednym słowem papiestwo wraz z rodami arystokratycznymi, na czele z niemieckim rodem Saxe Coburg Gotha, znanym jako angielscy Windsorowie, z potomkami Habsburgów i arystokracją w tym innym znaczeniu, wywodzącą się z kabalistycznych rodów banksterskich, sprawują władzę nad światem, kreując wszystkie wojny, przewroty, rewolucje i kryzysy w celu sprowokowania chaosu, na bazie którego chcą wyłonić jeden rząd światowy, gdzie władza będzie skoncentrowana w rękach wąskiej grupy „wybrańców”.

W tym kontekście nie dziwi rola przywódcza Niemiec w Unii Europejskiej, a także wysoka pozycja Francji i Wielkiej Brytanii. Ludzie będący kreatorami światowego rządu uznają jedynie czystą rasę aryjską, dlatego wszystkie inne nacje mają ulec eksterminacji. Szczególnie nienawistni są w kierunku Słowian i Żydów, choć bardzo często kaperują Żydów majętnych i znanych do swoich organizacji.

Prawda jednak jest taka, że Żydzi są ich solą w oku i raczej szykują im kolejny Holokaust. Obecny boom na obronę i ochronę Żydów jest jedynie jedną z zagrywek tej sitwy podżegaczy, która chce w ten sposób upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu. Po pierwsze za pomocą takiej retoryki, chce sprowokować światową opinię publiczną do agresji w kierunku tej nacji, a przy okazji czerpać zyski z Holokaustu, którego sami byli prowodyrami.

Z relacji Żyda profesora Finkelsteina jasno wynika, że pieniądze zbierane na rzecz odszkodowań za pobyt w obozach zagłady, nigdy nie trafiają do poszkodowanych. To z inicjatywy tych podżegaczy wojennych pociągających za sznurki, sponsorowane są zawsze dwie strony konfliktu. Tak jest też w przypadku Palestyny i Izraela. Oficjalnie to Rosja wspomaga Palestynę, a Ameryka Izrael, ale tak naprawdę pomysł takiego działania i sponsoring idą z jednego źródła.

Podobnie rzecz ma się z Polską i jej szkalowaniem na arenie międzynarodowej oraz wypowiedzi naszych inteligentnych polityków, w stylu „Polskość to nienormalność”.

Jednym słowem cesarstwo rzymskie szykuje nam IV Rzeszę, przy której wszystkie dotychczasowe dyktatury są jedynie przedszkolem i przedsionkiem do samego piekła.

Jak myślicie Państwo jakim celom służył II Sobór Watykański? Ano pełnej kontroli duchowej władzy papieskiej mad wszystkimi denominacjami. To przecież pod skrzydła Watykanu trafiły wszystkie wyznania. Nawet głowa kościoła anglikańskiego jest częścią katolickiej organizacji i katolickiej masonerii i podlega dyktatowi papiestwa. To papiestwo za pomocą swoich wyrobników stworzyło komunizm i nazizm.

Komunizm i Nazizm – wspólne korzenie

Ośrodkiem Komunizmu i Nazizmu jest też Nowy York, a jego sponsorami są właściciele wielkich banków Angli i Ameryki. Te zdawałoby się wykluczające się ideologie, mają jednak wspólne korzenie. Obie opierają się na doktrynie marksistowskiej. Przecież Hitler był patronem i ojcem Narodowo Socjalistycznej Partii Pracy. Sam Goebells twierdził, że Hitlera można śmiało porównać do Lenina.

Liderzy tych skrajnych nurtów politycznych byli szkoleni na terenie Stanów Zjednoczonych, głównie w Nowym Jorku i stamtąd też otrzymywali wsparcie technologiczne i finansowe. Trocki, Lenin i inni fanatycy ideologiczni byli Iluminatami i masonami wysokiego stopnia, którzy uzyskali pomoc i wsparcie od zachodnich bankierów.

Ciekawe są też stosunki Hitlera z Kościołem Katolickim. Otóż Watykan zawarł traktat z nowymi Niemcami, który to traktat oznaczał, że Kościół Katolicki uznaje utworzenie państwa narodowosocjalistycznego. Twierdzenie więc o wrogości narodowego socjalizmu do kościoła jest kolejnym kłamstwem. Konkordat dał Niemcom olbrzymi mandat zaufania i otworzył drogę do walki z międzynarodowym żydostwem.

To podkreślał sam Adolf Hitler. Oto dokładnie jego słowa:
„Zawarcie przez Watykan traktatu z nowymi Niemcami oznacza uznanie przez Kościół Katolicki państwa narodowosocjalistycznego. Traktat ten jasno i wyraźnie pokazuje całemu światu, że twierdzenie o wrogości narodowego socjalizmu do religii jest kłamstwem (….). Konkordat dał Niemcom możliwość i stworzył sferę zaufania, która będzie miała szczególne znaczenie w walce z międzynarodowym żydostwem”
Stolicą światowego komunizmu jest Nowy Jork. Przed Rockefeller Plaza stoi symbol światowego komunizmu. Komunizm jest ruchem internacjonalistycznym. Jest spiskiem światowym, by zbudować bardziej zorganizowaną i scentralizowaną globalną, polityczną, ekonomiczną i religijną strukturę piramidalną z elementami faszyzmu.

Zapraszam do wysłuchania doskonałych wykładów Marcina Dachtery o wspólnych źródłach nazizmu, komunizmu i bolszewizmu. Marcin Dachtera jest studentem III roku Politologii, a z zamiłowania zajmuje się historią, politologią i socjologią. Dotyka także często tematów kontrowersyjnych, związanych z tajemnymi religiami, z okultyzmem oraz szeroko pojęta teologią. Jego wiedza jest naprawdę imponująca i merytoryczna, a przede wszystkim weryfikowalna. Można powiedzieć, że na tematyce światowego spisku zęby zjadł.

Tylko prawdziwa historia jest ciekawa

Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej, to polecam również świetny filmik; „Imperium rzymskie rządzi do dziś”




Reszta na You Toubie. Film składa się z 12 części. Warto jednak uzupełnić wiedzę i ją porządnie zweryfikować. Film zawiera naprawdę mnóstwo solidnej wiedzy. Otwórzcie umysły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *